Trochę się wahałem czy opisywać te puzzle. Powód banalny - brak aż 8 elementów (!).
Brak choćby jednego powoduje u puzzlomaniaka atak depresji lub agresji a co dopiero ośmiu...
Jednak z uwagi na ich wartość historyczno-sentymentalną postanowiłem je przedstawić.
Dzisiejszym bohaterem są puzzle firmy Trefl składające się z 600 elementów. To oczywiście niedużo ale znacznie ciekawsze jest to co przedstawia obrazek.
Jest to obraz Janusza Christy pt. "Wakacje".
Autor znany przede wszystkim jako twórca postaci Kajka i Kokosza i kultowej serii komiksów z nimi.
Puzzle stanowią nie lada gratkę - od paru lat praktycznie nie pojawiają się na żadnej aukcji.
Kupiłem je we wrześniu i mimo zapewnień sprzedawcy nie okazały się kompletne... No cóż...
Trudno dokładnie ustalić rok (czy lata produkcji tych puzzli). Z dużym przybliżeniem można powiedzieć, że pochodzą z przełomu lat 80-tych i 90-tych.
Nie ukrywam, że byłem dość zaskoczony faktem, że w Polsce wydawano puzzle z obrazami Janusza Christy, jeszcze większe zdziwienie pojawiło się, kiedy odkryłem inne jego obrazy na puzzlach.
Wspaniały zestaw tychże znajdziemy na blogu miłośników Janusza Christy (gorąco polecam):
Tu znajdziemy duże obrazy:
O wieku puzzli świadczy już rodzaj i wygląd pudełka oraz logo producenta:
Pudełko jest niewielkie ale zarazem niezwykle poręczne.
Same puzzle już na pierwszy rzut oka zdradzają, że mamy do czynienia z produkcją sprzed lat. Jak na dzisiejsze standardy puzzle są - nie zawaham się napisać - dość prymitywnie wykonane. Nadruk powoli zaczyna znikać, kolory są słabe. Wycięcia i pasowalność na przyzwoitym poziomie.
Najbardziej daje się we znaki jakość papieru (tektury), z której są wykonane - puzzle łatwo uszkodzić:
Mimo tych wszystkich niedostatków układało się je całkiem przyjemnie - to najwyraźniej zasługa samego obrazka.
Rozczarowanie pojawiło się przy końcówce, gdy puzzle okazały niekompletne:
Parę zbliżeń:
Jak wspomniałem puzzle Christy stanowią obecnie dużą rzadkość.
Wielka szkoda, że Trefl (bądź inny polski producent) nie wznawia tych obrazów (marzeniem byłaby większa liczba elementów!).
Obrazy takie mogłyby śmiało konkurować z zachodnimi tego typu produkcjami (jak choćby z obrazami puzzle Jan van Haasterena znanego z Jumbo) czy puzzlami z Heye.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz