Czas na parę zaległości z poprzedniego sezonu :)
Ostatnimi puzzlami ułożonymi przez Zuzię w poprzednim sezonie był (oczywiście) obraz Disneya
- tym razem od firmy Clementoni:
Te, podobnie jak poprzednie, również miały kształt panoramy, co - trzeba przyznać - jest wygodnym rozwiązaniem.
To był mój drugi kontakt z tą firmą; byłem ciekawy jakości ponieważ poprzedni obraz trochę mnie rozczarował od strony technicznej.
Aby bliżej poznać puzzle pomogłem Zuzi w fazie początkowej (szczególnie przy sortowaniu).
Ten obraz okazał się najtrudniejszy ze wszystkich puzzli z motywami Disneya. Największym problemem było fioletowo-różowe tło z dużą ilością planet.
Ostatnimi puzzlami ułożonymi przez Zuzię w poprzednim sezonie był (oczywiście) obraz Disneya
- tym razem od firmy Clementoni:
To był mój drugi kontakt z tą firmą; byłem ciekawy jakości ponieważ poprzedni obraz trochę mnie rozczarował od strony technicznej.
Aby bliżej poznać puzzle pomogłem Zuzi w fazie początkowej (szczególnie przy sortowaniu).
Kolory okazały mniej wyrazistsze niż w Ravensburgerze;
metoda układania natomiast pozostała bez zmian:
Ten obraz okazał się najtrudniejszy ze wszystkich puzzli z motywami Disneya. Największym problemem było fioletowo-różowe tło z dużą ilością planet.
Krok po kroczku Zuzia ukończyła obraz:
Jednak spotkała nas niemiła niespodzianka:
Brak puzzla brzegowego...
Zamiast niego w worku znalazły się dwa identyczne puzzle z środka:
Dość szybko, za pośrednictwem polskiego oddziału Clementoni złożyłem reklamację, która została pozytywnie rozpatrzona - firma przysłała woreczek z nowymi puzzlami:
Wspomniałem, że kolory były słabsze niż w Ravensburgerze - tu możemy je porównać:
Jakość nadruku też okazała się troszkę gorsza.
Kolory w mojej ocenie powinny być bardziej nasycone.
Spasowanie i wykroje były zbliżone.
Może ktoś na to zwraca różnicę - narożniki też były inne:
Ilość postaci na obrazie powoduje sporą liczbę zbliżeń:
Same kształty puzzli w Clementoni nie są jakoś specjalnie wysublimowane:
Powyższe puzzle Zuzia układała w połowie kwietnia 2015;
czas więc na mały odpoczynek od Disneya
- do czasu WPD 2016....