środa, 2 grudnia 2015

Jan Vermeer "A Lady at the Virginals with a Gentleman" (500)

Po "Kompasie" pozostały do ułożenia ostatnie małe puzzle 
- obraz Jana Vermeera "A Lady at the Virginals with a Gentleman":


To brytyjska produkcja, sygnowana jako element większej kolekcji:



Trochę informacji o samym obrazie;



Puzzle były niewielkie - miały 500 elementów więc układanie miało być szybkie:



Niektóre elementy nosiły małe ślady użytkowania i wymagały podklejenia:



Po nadruku też było widać upływ czasu. 
Niemniej jednak puzzle układało się przyjemnie. 
Znowu z pomocą przyszło dzienne światło.





trochę więcej czasu zeszło przy prawym, dolnym narożniku ale zróżnicowanie kształtów było na tyle duże, że problem nie był wielki:








Obraz prezentuje się świetnie - aż szkoda, że elementacja nie jest większa:


Obraz w sumie jest niewiele większy od pudełka:


W zbliżeniach nie można się rozpędzić:







Kolejne posty będą już dotyczyły obecnego sezonu 2015-2016.

Zapraszam serdecznie.




wtorek, 1 grudnia 2015

Kompas od Arrow Games (500).

Przedostatnim obrazem ułożonym w sezonie 2014-2015 był "Kompas" - mały, okrągły obraz, otrzymany jako gratis od jednego z moich "dilerów":




Pudełko było dość sfatygowane; puzzle natomiast były w dość dobrym stanie. Jedyną niewiadomą była ich (nie)kompletność.

Puzzle tej firmy miałem już przyjemność układać. Arrow to firma irlandzka, produkowała puzzle w latach 1965-1987 (od 1972 we współpracy z Milton Bradley).




Po otwarciu pudełka okazało się, że liczyć się należy z ewentualnymi brakami:


Zawsze przy takich sytuacjach kompletność puzzli to dla mnie niewytłumaczalne zjawisko...

Same elementy wyglądały niezwykle smakowicie:



To co rzucało się w oczy to bardzo specyficzne kolory.

Drugą wyróżniającą te puzzle cechą były ich kształty:


Elementy były dość cienkie z charakterystyczną fakturą na spodzie:



To był w sumie mój debiut jeśli chodzi o puzzle w kształcie koła.



Dni w kwietniu były coraz dłuższe co pozwalało wykorzystać światło dzienne do układania:



Jak widać o dostęp do światła musiałem rywalizować z córką.


Układanie szło błyskawicznie i było wyjątkowo przyjemne:





   Efekt końcowy wielce mnie zadowolił: puzzle prezentowały się świetnie i okazały się kompletne:



Po stronie plusów mogę wymienić; świetne spasowanie i wykroje, żywe kolory i zróżnicowanie kształtów. Minu był w sumie jeden: za mało elementów...

Na obrazie można zauważyć oczywistą powtarzalność motywów, dlatego zbliżeń nie zrobiłem zbyt wiele:

Kraj pochodzenia:













Niezwykle szkoda, że firma nie produkuje już puzzli. 
Jakość ich produktów stanowi wielką gratkę dla fanów puzzli.





Arrow Puzzles "Sailing Ship at Sunset"

Puzzle z serii "gratis do większych zakupów". Dość stara (chyba już nieistniejąca) firma Arrow Puzzles. Puzzle wyprodukowane ...