Trzecim i ostatnim obrazem układanym przez Zuzię podczas Światowych Dni Puzzli była panorama Ravensburgera z bohaterami Disneya:
Puzzle zamówiliśmy w internetowym sklepie; przyszły szybko i były bardzo dobrze spakowane:
Puzzle rozpocząć należało oczywiście z kluczami:
Sorter był również przygotowany:
Komplet akcesoriów uzupełniała pufa (żeby było miękko) i lupa (potrzebna do szczegółów ;) ).
Zuzia rozpoczęła segregację (trochę jej pomogłem):
Poszczególne etapy układania:
Tym razem większa część akcji toczyła się na podłodze:
Z układanie tym razem jest mniej zdjęć - Zuzia układała puzzle w dzień (podczas ferii).
Końcówka zmobilizowała ją do jeszcze szybszego tempa:
Ostatni kawałek:
Finisz był naprawdę błyskawiczny - puzzle ukazały się nam w pełnej krasie:
Tu wersja z kluczami:
Zrobiliśmy sporo zbliżeń - nie są może wybitnej jakości ale Ravensburger z bliska jest dość dziwny dla aparatu...
Po trzecim Ravensburgerze możemy śmiało napisać w podsumowaniu - to firma świetna dla dzieci. Puzzle są odporne na zniszczenie, mają świetny nadruk i mocno zróżnicowane kształty.
Zuzi układał się je znakomicie.
Efekt końcowy jest jednak co najwyżej średni. Połączenie są zbyt widoczne - w ich miejscu puzzel jakby się obniżał.
Jednak dla samej frajdy układania można je spokojnie nabyć.