piątek, 17 stycznia 2014

Wild Strawberries Orchard czyli Yerka na bis.

Po "Szachach na rafie" Jacka Yerki poszedłem za ciosem i odpakowałem drugie puzzle z tymże artystą.




Castorland 3000 elementów
Obraz Jacka Yerki
"Wild Strawberries Orchard"
("Sad dzikich truskawek")
92x68 cm
Nr C-300129

Skoro puzzle były układane podczas WPD nie mogło zabraknąć (imiennego) kubka




Jak widać na zdjęciu oznaczenia stref (lewa czy prawa) na workach z puzzlami należało dokonać samemu .
W tym wypadku postanowiłem bowiem (za namową córki) nie mieszać toreb. Puzzle wyglądały na trudniejsze od poprzednich i faktycznie tak - ich ułożenie bez zmieszania (czyli 2 x 1500) zajęło mi tyle samo co zmieszanych "Szachów na rafie" (czyli 8 wieczorów). 

Większych zastrzeżeń co do technicznej strony puzzli nie mam. To w sumie 4 puzzle Castorlanda, które układałem i muszę przyznać, że w porównaniu z Treflem (te 2 firmy jakoś mi się naturalnie konfrontują) jest bardzo dobrze. Piętą Achillesa Castora jest wg mnie wzornictwo (ktoś odważniejszy napisałby, że kiczowate ;)  ). Ale - jak obserwuję - reagują tak na zapotrzebowania rynku. Niby de gustibus non disputandum est .... Lecz to temat na inny, osobny post.


Segregacja prawej strefy przebiegła sprawnie i szybko rozpoczęło się układanie 







   Truskawki w rozsypce wyglądały tak:




Tutaj z kolei mamy drzewa i łąkę:




i dziury do załatania:





Ale poszło gładko i prawa strefa została ukończona:



Lewa strefa w pełnej rozsypce (drżą przed przeciwnikiem ;) ):





No i niezwykle przyjemnie zakończenie dzieła:







Obraz może nie ma tylu szczegółów co "Szachy" ale parę ciekawych rzeczy przykuwa uwagę:



















Po upływie niecałej doby od ułożenia puzzle spotkał ten sam los co mandalę:




Czas na kolejnego "trzytysięcznika":






Brak komentarzy:

Arrow Puzzles "Sailing Ship at Sunset"

Puzzle z serii "gratis do większych zakupów". Dość stara (chyba już nieistniejąca) firma Arrow Puzzles. Puzzle wyprodukowane ...