poniedziałek, 16 marca 2015

Bitwa pod Gibraltarem. Jumbo 2000

Kolejny obraz w trakcie Światowych Dni Puzzli to raczej rzadko goszcząca na moim stole batalistyka:


Jak widać producentem puzzli była firma Jumbo, znana mi do tej pory głównie z produkcji 
prac M.C.Eschera.


Puzzle wyglądały na trochę starszą produkcje niż posiadane przeze mnie grafiki Eschera. Niemniej jednak firma Jumbo była gwarantem przyzwoitego poziomu technicznego układanych puzzli. Jedyną niewiadomą było to czy puzzle są kompletne - kupiłem je na aukcji jako używane i pozostało wierzyć zapewnieniom sprzedawcy o ich kompletności.

Za produkcje odpowiedzialni byli Holendrzy:



Autorem dzieła był Hendrick Cornelisz Vroom, holenderski malarz żyjący w latach 1563-1640 (choć na pudełku są daty 1591-1661):



Puzzle w rozsypce zapowiadały wielka frajdę z układania:



Również przy tym obrazie postanowiłem przeprowadzić segregację:


Pewne zamieszanie wprowadziła spora liczba puzzli "bezwypustkowych" 
(znanych m.in. z Educi, Heye czy Selegiochi):




Dotychczas tego rodzaje puzzle wydzielałem i łączyłem w pary - każdy miał oczywiście swoją. 
Tak było np. w Selegiochi (tam były nawet potrójne zestawy):


Tutaj niestety liczba takich puzzli była za duża i po porostu zostawiłem je na później. 
Niektóre jednak znalazły swoje pary dość szybko:



Wśród tych puzzli znalazła się duża liczba elementów, które początkowo wziąłem za puzzle skrajne, tworzące ramkę:




Szybka segregacja zakwalifikowała je do ramki, błąd odkryłem dość szybko, podczas tworzenia ramki, od której postanowiłem rozpocząć:


Kolejne etapy to moja chyba najczęstsza metoda wszystko na raz:




Pojawiały się poszczególne części obrazu:













Okręty wraz z wodą były zakończone. 




Po nich przyszedł czas na załatanie nieba.

Sprawę ułatwiły "duety i tercety":






Efekt końcowy był zachwycający:


Puzzle okazały się dość trudne do sfotografowania przy świetle sztucznym. Nie poczekałem niestety do dnia następnego i nie mam zdjęć przy świetle dziennym.

Duża ilość szczegółów prosi się o zbliżenia:



















Puzzle od strony technicznej prezentują się rewelacyjnie - świetny nadruk, duża odporność na uszkodzenia, ciasne spasowanie.
To spasowanie pozwalało na takie zaprezentowanie ułożonych puzzli:



To co charakteryzuje jeszcze puzzle to niezwykle duże pudełko. W stosunku do całego obrazu jest takiej wielkości:


Jak wspomniałem puzzle szybko (chyba nawet za szybko) trafiły do pudełka i znalazły nowego właściciela (pozdrowienia dla Tomasza).




















  



Brak komentarzy:

Arrow Puzzles "Sailing Ship at Sunset"

Puzzle z serii "gratis do większych zakupów". Dość stara (chyba już nieistniejąca) firma Arrow Puzzles. Puzzle wyprodukowane ...